Liderzy nowej koalicji rządzącej w Niemczech osiągnęli porozumienie w sprawie legalizacji marihuany. Niemcy staną się pierwszym dużym państwem europejskim z legalnym rynkiem marihuany.
Nowa koalicja rządząca składająca się z Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), Zielonych i Wolnej Partii Demokratycznej (FDP) zakomunikowała w raporcie roboczej grupy ds. zdrowia, że „wprowadzi kontrolowaną dystrybucję konopi indyjskich wśród dorosłych w celach rekreacyjnych w licencjonowanych sklepach”. Informację te podała Funke Mediengruppe, jedna z największych grup medialnych w Niemczech oraz Der Spiegel, jeden z największych i najbardziej wpływowych niemieckich tygodników.
Eliminacja nielegalnego rynku
Nowa koalicja nazywana jest koalicją sygnalizacji świetlnej, gdyż wchodzące w jej skład partie używają kolorów zielony (zieloni), żółty (liberałowie), czerwony (socjaldemokraci). To właśnie oni twierdzą, że uregulowanie sprzedaży marihuany pomoże wyeliminować nielegalny rynek. Po czterech latach od legalizacji planowany jest zbadanie społecznych skutków reformy.
1 miliard euro rocznie z podatków
Politycy nie wskazują zwiększenia dochodów podatkowych dla kraju jako głównego celu reformy. Warto jednak odnotować, że FDP w swoim manifeście wyborczym zaznaczało, że opodatkowanie konopi indyjskich, podobnie jak papierosów czy alkoholu, może generować 1 miliard euro rocznie do niemieckiego budżetu.
Redukcja szkód i ograniczenia reklamy
W raporcie znalazły się również zapisy o tym, że nowe przepisy będą promować redukcję szkód np. poprzez umożliwienie testowania nielegalnych substancji pod kątem zwartości zanieczyszczeń i szkodliwych związków. Pojawią się również ograniczenia reklamy marihuany, tytoniu i alkoholu w celu zniechęcenia młodzieży do ich używania.